|
7 VI 2016 Spotkanie z Haliną Sułek-Kobiela |
 W ramach Dni Bochni Biblioteka zaprosiła miłośników poetyckiego słowa na spotkanie z Haliną Sułek – Kobiela i promocję jej drugiego tomiku poetyckiego „Co w trawie piszczy”.
Przed rokiem mieliśmy okazję poznać debiutancki tomik Haliny Sułek – Kobiela „Musztarda po obiedzie” teraz do rąk czytelników trafia kolejny. Autorka jest bocheńskim lekarzem – pediatrą i poetką biorącą czynny udział w inicjatywach popularnych literackich portali internetowych. Wspomina, że po raz pierwszy napisała tekst poetycki na konkurs „Płomyczka” w trzeciej klasie szkoły podstawowej – „Jak wyobrażam sobie życie w roku 2000”. Potem przyszły dalsze sukcesy i marzenia o szkole teatralnej. Ostatecznie ukończyła Akademię Medyczną, jest lekarzem od lat związanym z naszym miastem, łączącym pracę zawodową z pasją artystyczną. Mile wspomina między innymi swoje uczestnictwo w kabarecie „Medyk – a – menty”, założonym przez dr Danutę Wojtowicz – Tarczydło z Lublina.
Twórczość Haliny Sułek -Kobiela stała się częścią kilku antologii poetyckich prezentujących utwory osób współtworzących aktywnie działające portale literackie i biorących udział w ich inicjatywach m. in. Ogrodowe Impresje – antologia forum „Ogród ciszy” (Wydawnictwo Pisarze.pl) oraz Widok z okna, antologia wydana w 2013 roku przez Przyjazny Portal Literacki „Ósme Piętro”. Swoje wiersze publikuje na portalach internetowyc, często pod pseudonimami m.in. Fryzjerka. W wydanym w 2014 roku autorskim debiutanckim tomiku poetyckim zatytułowanym „Musztarda po obiedzie” poetka umieściła 109 wierszy, dzieląc się z nami refleksję nad otaczającą nas rzeczywistością.
Podobne treści zawarła w wydanym w 2015 r. drugim tomiku zatytułowanym „Co w trawie piszczy”. Autorka wstępu Emilia Mazurek zachęca czytelników: „To idealna propozycja na ponure, depresyjne dni, gdy czytelnik poszukuje w lekturze źródła otuchy i iskierki uśmiechu, dzięki którym świat może wydać mu się bardziej przyjazny. W rzeczy samej autorka prezentuje w nim wiersze pełne ciepła i łagodnego humoru, posiadające magiczną moc poprawiania nastroju jak szklanka dobrej herbaty z konfiturami.” Poetka zaprasza nas w nim do swojego świata: świata kobiety żyjącej pełnią życia, patrzącej na otoczenie z optymizmen ale nie bezkrytycznie, umiejącej cieszyć się z rzeczy małych, traktować życie z przymrużeniem oka, a wszystko to przekazywać czytelnikom z dowcipem, lekkością i kobiecym wdziękiem.
Na zaproszenie autorki wybrane utwory przeczytali Zofia Sitko i Jerzy Turek. O oprawę muzyczną zadbali Janusz Stryjski, Krzysztof Lelek i Karol Makuch. W ich interpretacji mogliśmy usłyszeć znane i lubiane piosenki oraz niektóre wiersze z promowanego tomiku z autorską melodią wykonawców. Licznie przybyli goście chętnie kupowali promowane tomiki i kolejny, trzeci, czekający na promocję.
|
