Jan Mela jest najmłodszym w historii zdobywcą biegunów- północnego i południowego w ciągu jednego roku. Pierwszy niepełnosprawny , który dokonał takiego wyczynu. Kilkanaście lat temu doznał nieszczęśliwego wypadku, jednak nie zrezygnował ze swoich marzeń. Na spotkaniu dzielił się z Nami swoją historią, opowiadał o założeniu fundacji „Poza horyzonty” pomagającej niepełnosprawnym w pokonywaniu swych ograniczeń, o współtworzeniu programu podróżniczego „Między biegunami”, a także o ekranizacji filmu fabularnego „Mój biegun”.

Duże zainteresowanie wzbudził wśród zgromadzonych czytelników starszych i młodszych pokaz slajdów zdjęć z wypraw naszego gościa. Licznie zgromadzeni czytelnicy pytali o książkę „Poza horyzonty”, której jest autorem, o plany na przyszłość, a także podziwiali za upór i determinacje w dążeniu do celów. Dla wielu Jan Mela jest inspiracją, motywuje innych do podjęcia działań.

Podsumowując Jan Mela to: uśmiechnięty, pogodny, pomocny chłopak, który przeszedł tak wiele, udowodnił sobie i innym, że „chcieć to móc”. Niesamowicie silna i pozytywna osoba, którą zapamiętuje się na zawsze. Twierdzi, że nie można nigdy poddawać się, że słowo „niemożliwe” jest tylko w naszych głowach. A on je chyba, na zawsze ze swojej wykasował.

Na zakończenie spotkania był czas na indywidualne rozmowy. Po autografy i wspólne zdjęcie ustawiła się spora kolejka.